Fulldome.pl

Blog o planetariach i technologii fulldome

Berenika poznaje niebo Obserwacje

Częściowo widoczne całkowite zaćmienie

Bawiłam się próbując razem z mamą połączyć elementy układanki z Kubusiem Puchatkiem, którą dostałam od Mikołaja w przedszkolu. Tato siedział przy komputerze i zajmował się swoimi sprawami. Podniosłam głowę i na monitorze ujrzałam duże zdjęcie lekko czerwonego Księżyca.

— Tam, tam – pokazałam mamie palcem. Mama podniosła głowę znad układanki.
— Tak, Bereniko, to Księżyc — mama uśmiechnęła się.
— W sobotę będzie widoczne całkowite zaćmienie Księżyca — powiedział tato widząc moje zainteresowanie.

Ucieszyłam się, ale przypomniały mi się nieudane obserwacje poprzedniego zaćmienia i od razu posmutniałam.

Widząc to tato dodał:

— U nas nie zobaczymy go w pełnej krasie. Księżyc wzejdzie w chwili, gdy całkowite zaćmienie będzie się kończyć. Będzie wtedy nisko nad horyzontem. Może uda się dostrzec lekkie pociemnienie jego tarczy, ale to wszystko. Mieszkańcy północno-wschodniej Polski zobaczą może więcej, bo u nich Słońce zachodzi wcześniej i jednocześnie wschodzi Księżyc. Będą jednak na naszej starej dobrej Ziemi takie miejsca, z których zaćmienie będzie widać w całości.

Tato wstał i sięgnął po globus stojący na półce. Postawił go na stole i pokazywał po kolei:

— Szczęściarzami będą tym razem ludzie mieszkający we wschodniej Azji, Australii, na Alasce i wyspach Oceanu Spokojnego. Tak to już jest z zaćmieniami: na jednej półkuli jest noc i tam widać zaćmienie, na przeciwnej jest dzień i zaćmienia nie widać, a w innych miejscach widać albo początek, albo koniec zaćmienia. To tam, gdzie Księżyc właśnie zachodzi albo wschodzi.
— Pokażesz nam to na komputerze? — poprosiła mama.
— Jasne – powiedział tato. — Proszę bardzo. Tak będzie u nas wyglądał zaćmiony Księżyc w chwili wschodu, mniej więcej o godzinie 16:

— Tak zobaczymy go około pół godziny później:

— Koniec zaćmienia częściowego będzie wyglądać mniej więcej tak:

— A jaka będzie pogoda? — spytała mama.
Prognoza ICM jest optymistyczna — odparł tato z wyraźnym zadowoleniem.

Optymistyczna? Co to znaczy? Popatrzyłam na mamę pytająco.

— Optymistyczna, to znaczy, że możemy mieć nadzieję, że niebo będzie czyste albo z niewieloma chmurami. Może uda nam się zobaczyć kawałek zaćmienia — wyjaśniła mama.

Hurrra!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *