Podbój Polskich Planetariów – wprowadzenie

Podbój Polskich Planetariów – wprowadzenie

podbój polskich planetariów ppp planetarium historia

Kilka słów o projekcie

Na przełomie lata i jesieni 2007 roku mój przyjaciel, Radek Pior, wpadł na pomysł odwiedzenia wszystkich istniejących w Polsce planetariów i zaprosił mnie oraz innych naszych przyjaciół do wspólnego zrealizowania tego projektu. Ochrzciliśmy go Podbojem Polskich Planetariów (w skrócie PPP) w nawiązaniu do innego udanego projektu kilku osób z naszej paczki: Podboju Korony Polski (PKP) – odwiedzenia na jednym bilecie wszystkich miast wojewódzkich w ciągu jednego "długiego" weekendu (tj. 4 dni).

Jako że planetariów w naszym kraju jest znacznie więcej niż przeciętnemu zjadaczowi chleba może się wydawać, postanowiliśmy podzielić Podbój na kilka części. Poniższa mapka ilustruje, które planetaria odwiedziliśmy podczas kolejnych etapów (kolorami innymi niż czarny oznaczone są etapy, kolor czarny to planetaria, których jeszcze nie widzieliśmy w ramach PPP). Kliknięcie na planetarium przenosi do opisu etapu, w ramach którego placówka została odwiedzona:

Mapa polskich planetariów (stan na 2011 r.)

W tym miejscu zebrałem podstawowe informacje o wszystkich polskich planetariach. Radek Pior stworzył interaktywną mapę planetariów w Polsce i krajach ościennych. Wszelkie uwagi na temat zawartości, aktualności i kompletności listy oraz map mile widziane! Zebrałem też w jednym miejscu zdjęcia z dotychczasowych Podbojów – są dostępne na moim koncie w serwisie Flickr.

Planetaria, które odwiedziliśmy

  1. W ramach [pierwszego etapu](../podbój polskich planetariów-etap-1/) w połowie listopada 2007 r. odwiedziliśmy Olsztyn, Grudziądz i Toruń. Oto krótka relacja i kilka zdjęć z tego etapu.
  2. [Drugi etap](../podbój polskich planetariów-etap-2/) to Częstochowa, Kraków i Chorzów. Upłynął pod znakiem huraganu Emma, szalejącego nad Polską w pierwszy weekend marca 2008 r. Jeśli masz ochotę, zapoznaj się z relacją autorstwa Radka Piora. Moja wersja być może pojawi się za jakiś czas.
  3. [Etap trzeci](../podbój polskich planetariów-etap-3/) był wybitnie morski. W połowie czerwca 2008 r. odwiedziliśmy Szczecin oraz Gdynię, która była wówczas jedynym miastem w Polsce posiadającym dwa planetaria (w maju 2009 r. dołączył do niej... Szczecin, a w czerwcu 2011 r. Warszawa). Przejdź tutaj, by przeczytać mój opis tego etapu lub tutaj, by zapoznać się z wersją Radka Piora.
  4. [Czwarty etap](../podbój polskich planetariów-etap-4/) był skromny. W pierwszej połowie października 2008 r. w wyjątkowo dużej grupie spotkaliśmy się we Wrocławiu. "Wrocław nie ma planetarium!" – wykrzyknie ktoś oburzony. Na pewno...? Zajrzyj tutaj po moją opowieść i w to miejsce, by poczytać, co ma do powiedzenia Radek Pior. W czerwcu i wrześniu 2009 r. ponownie odwiedziliśmy wrocławskie planetarium, by obejrzeć nowy seans i sprzęt projekcyjny. Oto bardzo krótki opis.
  5. [Etap piąty](../podbój polskich planetariów-etap-5/) odbył się w ostatni weekend listopada 2008 r. Odwiedziliśmy Komorowo k/Ostrowi Mazowieckiej oraz Warszawę. Oto relacja z wyjazdu.
  6. [Etapem szóstym](../podbój polskich planetariów-etap-6/) w pierwszej połowie stycznia rozpoczęliśmy rok 2009 i zarazem trzeci (rocznikowo!) rok projektu. Odwiedziliśmy Potarzycę koło Jarocina z jedynym polskim planetarium znajdującym się w gimnazjum, Piotrków Trybunalski z planetarium mieszczącym się w I Liceum Ogólnokształcącym oraz Łódź z planetarium podlegającym Wydziałowi Edukacji Miasta Łodzi. Wszystkie te miejsca – poza niewielką wzajemną odległością – łączy coś jeszcze. Co? O tym dowiesz się czytając relację z podróży. Jednocześnie nasza inicjatywa została wciągnięta na oficjalną listę wydarzeń ogólnopolskich z okazji Międzynarodowego Roku Astronomii.
  7. [Etap siódmy](../podbój polskich planetariów-etap-7/) to Kielce i Niepołomice. Niestety – Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach nie zdążyło z wykończeniem pomieszczenia planetarium i planowane na połowę maja 2009 r. oficjalne otwarcie nie doszło do skutku (przesunięto je na październik 2010 r.). Sukcesem natomiast zakończyły się rozmowy z planetarium w Kielcach, które były głównym punktem naszego wyjazdu na początku trzeciej dekady maja. Oto opowieść z podróży po ziemi świętokrzyskiej.
  8. Oficjalne zakończenie Podboju Polskich Planetariów odbyło się 22 sierpnia 2009 r. we Fromborku podczas XIII Ogólnopolskiego Zlotu Miłośników Astronomii (w skrócie OZMA). Zaprezentowaliśmy nasze spostrzeżenia z wyjazdów i krótko opowiedzieliśmy o każdym odwiedzonym planetarium. Był to [etap ósmy](../podbój polskich planetariów-etap-8/), ale nie ostatni – będziemy jeździć szlakiem nowych planetariów! Oto opis fromborskiego finału.
  9. Dosłownie dwa dni po powrocie z finałowego etapu we Fromborku doszły nas słuchy, że w 2009 roku pojawiły się w naszym kraju dwa nowe planetaria przenośne: w Szczecinie i Poznaniu – powstanie tego drugiego zostało zainspirowane naszą akcją :) Odwiedziliśmy je na początku grudnia 2009 r. w ramach [odcinka specjalnego](../podbój polskich planetariów-etap-9/) Podboju. Oto opis moich wrażeń i nieco zdjęć.
  10. W połowie września 2010 r. miało miejsce rzadkie wydarzenie: otwarcie nowego planetarium stacjonarnego. Swoje podwoje uroczyście otworzyła placówka w Niepołomicach, zaś relację z tego [odcinka specjalnego](../podbój polskich planetariów-etap-10/,) prezentuję tutaj.
  11. Podczas Nocy Naukowców 24 września 2010 r. w Poznaniu pokazano... jednodniowe planetarium. Zbudował je nasz kolega z Politechniki Poznańskiej – Jan Polak. Radek Pior z Kalisza odwiedził ową efemerydę i opisał ją w ramach trzeciego [odcinka specjalnego](../podbój polskich planetariów-etap-11/).
  12. Najnowsze i najnowocześniejsze polskie planetarium przy Centrum Nauki Kopernik w Warszawie zostało oficjalnie udostępnione widzom z początkiem lata 2011 r. Korzystając z zaproszenia pracowników Nieba Kopernika – bo tak nazywa się planetarium – stawiliśmy się wieczorem 19 czerwca, by być świadkami uroczystego "odsłonięcia kurtyny". Był to [drugi epilog](../podbój polskich planetariów-etap-12/) Podboju – oto jego opis.

Planetaria, których jeszcze nie odwiedziliśmy

We wrześniu 2009 r. na zboczu góry Równica niedaleko Ustronia w tzw. Extreme Parku otwarto nowy obiekt, reklamowany jako interaktywne planetarium. Z opisu zamieszczonego na stronie wynika natomiast, że nie jest to klasyczne planetarium, ale raczej "gwiezdne kino" z seansami zawierającymi elementy astronomii. Świadczy o tym chociażby jawnie użyte określenie film. Rozmaite źródła różnie piszą o rodzaju ekranu (sferyczny lub cylindryczny), nie są również zgodne co do liczby projektorów (trzy lub cztery). Również określenie interaktywny wydaje się być użyte na wyrost, ponieważ przez interaktywność rozumiem wzajemne oddziaływanie na siebie stron – w tym przypadku ekranu i widza. Domyślam się, że terminu "interaktywny użyto na określenie doznań innych niż wzrokowe (ruchome fotele na siłownikach hydraulicznych). Zdjęcia z prezentacji planetarium dla dziennikarzy i zaproszonych gości są na tej stronie. Ekran wydaje się być na nich sferyczny, zaś podłoga jest nachylona (tak konstruuje się większość nowobudowanych dużych i średnich planetariów na świecie). Kopuła ma średnicę 13 m, co plasuje ustrońskie planetarium w gronie dużych placówek (większe kopuły są w Chorzowie, Warszawie, Olsztynie i Toruniu).

Będziemy starali się odwiedzać również inne planetaria, głównie przenośne, które w coraz większej ilości zaczynają pojawiać się w Polsce. Niektóre z nich wymieniłem poniżej. Jeśli wiesz o takim, którego nie ma na tej liście albo jesteś właścicielem małego planetarium, daj mi proszę znać o tym. Chciałbym, żeby lista była jak najbardziej kompletna. Dziękuję!

Zdjęcia z Podboju

Opatrzone komentarzami zdjęcia z dotychczasowych etapów Podboju umieściłem na moim koncie w serwisie Flickr.

Planetaria w budowie, planach i marzeniach

W planach lub w budowie są następne "gwiezdne kina":

  • planetarium w Radomsku, budowane własnoręcznie przez Piotra Barońskiego – opiekuna Klubu Miłośników Astronomii i Astronautyki "Proxima" (budowa wstrzymana),
  • planetarium w dawnej elektrociepłowni EC-1 Wschód w Łodzi (otwarte w 2016 r.),
  • planetarium w Zielonej Górze, w byłym kinie Wenus (otwarte w 2015 r.).

Wiemy również o pomysłach zbudowania lub utworzenia planetariów w innych miejscach. Większość z nich nie wyszła poza etap koncepcji, ale warto o nich wspomnieć – kto wie, może doczekają lepszych czasów...?

Oto te miejsca:

  • w Białymstoku – na Plantach (projekt dyplomowy Tomasza Lechocińskiego),
  • w Gdańsku – pod dziedzińcem Centrum Hewelianum (ogłoszono przetarg, ale oferty okazały się być znacznie droższe niż zakładano – budowa wstrzymana),
  • w Kórniku pod Poznaniem – jako część centrum edukacyjnego,
  • w Lesznie – w dawnej wieży wodnej,
  • w Rakszawie – efemeryczny projekt planetarium Młodzieżowego Centrum Astronomii przy Zespole Szkół Tekstylno-Gospodarczych (własne przenośne planetarium prowadzi Wojciech Figiela, były nauczyciel w ZST-G; działa pod marką Astropokaz),
  • w Rumi – w centrum handlowym Galeria Rumia (projekt zarzucono ze względów finansowych),
  • w Środzie Śląskiej (pomysł na forum Gazety Średzkiej),
  • we Wrocławiu – w Parku Szczytnickim, w sąsiedztwie obserwatorium astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego, (istnieje jako tymczasowy obiekt – http://planetarium.astro.uni.wroc.pl)
  • we Wrocławiu – w projektowanym Wrocławskim Centrum Nauki z siedzibą w dawnej wieży ciśnień Na Grobli.

Będziemy śledzić ich losy!

Planetaria przenośne

Podbój Polskich Planetariów zupełnie nieświadomie zapoczątkował nowe zjawisko w edukacji astronomicznej w Polsce – planetaria przenośne, zwane również mobilnymi. Dzięki naszemu opisowi wizyty w Krakowie, w planetarium Anikino, zainteresowała się nim dr Halina Prętka-Ziomek – astronom z Poznania. Wraz z mężem wystartowała z własnym przenośnym planetarium Astrolab we wrześniu 2009 r. Krótko po niej planetarium Anuka w Warszawie otworzyli wspólnie dr Agnieszka Krawczyk i dr Ryszard Gabryszewski, również astronomowie. Niemal w tym samym czasie w Łodzi Marek Pytlewski uruchomił planetarium Ursa Major.

Po wizycie w Krakowie również ja i moja żona zaczęliśmy marzyć o uruchomieniu własnego przenośnego planetarium. Nieco czasu zabrało nam zorientowanie się w światowym rynku tych urządzeń i wybranie odpowiedniego dla nas rozwiązania. Planowanie zakupu zaczęliśmy w grudniu 2008 r., ale niemal dwa lata zajęło nam zebranie funduszy. Ostatecznie w grudniu 2010 r. do naszego domu przyjechał ze Stanów Zjednoczonych projektor Digitarium Delta – najnowocześniejszy w Polsce i naszej części Europy. Od stycznia 2011 r. działamy pod nazwą Planetarium Bajkonur, odwiedzając przedszkola oraz szkoły i prezentując w nich autorskie seanse astronomiczne. Jako astronom z wykształcenia i pasji gwarantuję wysoki poziom merytoryczny seansów.

Na fali zapoczątkowanej przez planetaria w Poznaniu, Warszawie i Łodzi zaczęły pojawiać się inne. Niestety, ich właściciele nie są skorzy do współpracy i informowania o swojej działalności, hołdując zasadzie określanej w informatyce jako security by obscurity (mówiąc wprost: udają, że ich nie ma i nie odpowiadają na próby kontaktu). Co więcej, niektórzy z nich są na tyle bezwstydni, że kopiują słowo w słowo teksty ze stron WWW planetariów "pionierskich" i pokazują je jako własne. Inni rozsyłają ulotki i oferty opatrzone tekstami żywcem skopiowanymi z tychże stron WWW. Pytanie, jaki poziom merytoryczny prezentują te planetaria, skoro ich właścicieli – często pozbawionych choćby podstawowej wiedzy astronomicznej – nie stać na wymyślenie przekonywującej reklamy swojego biznesu bez sięgania po pomysły innych, a planetarium traktują jako szybki i łatwy(?) sposób na zarobienie pieniędzy...?

Plany na przyszłość

W 2013 r. planujemy odwiedziny w Międzyzdrojach i w odnowionym planetarium Akademii Morskiej w Gdyni.

Artykuły w prasie

Radek Pior – pomysłodawca Podboju – napisał do dwumiesięcznika "Urania–Postępy Astronomii artykuł o naszym projekcie, prezentując odwiedzone do połowy stycznia 2009 r. placówki.

Urania–Postępy Astronomii gościła nas na swoich łamach ponownie w obszernym artykule o roli przenośnych planetariów w edukacji.

Imprezy, w których uczestniczyliśmy

Na początku września 2009 r. byliśmy na 6. Europejskich Spotkaniach Małych i Przenośnych Planetariów w Planetarium Śląskim w Chorzowie. Po raz pierwszy spotkanie to, grupujące przedstawicieli niewielkich planetariów odbyło się w Polsce. Swoją ofertę prezentowali producenci sprzętu projekcyjnego, kopuł i filmów przeznaczonych do wyświetlania na kopułach. Na konferencji mieliśmy status obserwatorów, pokazaliśmy też dwa plakaty o naszej akcji (po polsku i angielsku). Oto nieco zdjęć z tej imprezy.

11 grudnia 2009 r. w Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika w Warszawie wystąpiłem z krótką prezentacją na konferencji "Astronomia w edukacji, mediach i kulturze", opowiadając o naszej akcji przed wymagającym audytorium – osobami na co dzień związanymi z nauczaniem astronomii.

Różne różności

Oto oficjalne logo przedsięwzięcia, widniejące na naszych koszulkach i przypinkach:

Na prośbę organizatorów 6. Europejskich Spotkań Małych i Przenośnych Planetariów przygotowałem dwujęzyczny plakat o polskich planetariach i o Podboju Polskich Planetariów. Udostępniam go na zasadach licencji Creative Commons. Dozwolone jest drukowanie, kopiowanie i rozpowszechnianie plakatu w niezmienionej formie, z podaniem autorstwa. Niedozwolone jest wykorzystanie plakatu do celów komercyjnych bez uzyskania mojej pisemnej zgody. Plakat jest przygotowany w formacie A0 jako plik PDF i "waży" 1,9 MB. Jeśli potrzebujesz wersji w języku angielskim, napisz do mnie.

Nasza akcja została zauważona nie tylko w światku astronomicznym (vide publikacja w "Uranii, informacje na forach), ale i... turystycznym. Serwis Mali Turyści dla rodzin z dziećmi docenił naszą konsekwencję w opisywaniu kolejnych placówek i skorzystał z zamieszczonych w ramach Podboju opisów w specjalnym dziale Planetaria.

Oryginalna wersja tekstu (stan na 27.08.2012) znajduje się pod tym adresem.