Opisywany seans nie jest samodzielnym pokazem, w naszym planetarium stanowi zazwyczaj wstęp do głównej części spotkania. Dzisiaj mało kto spogląda w nocne niebo, a jeśli nawet się to zdarzy, niewiele na nim ujrzy. Nieboskłon nad miastami, miasteczkami, a nawet wsiami rozświetlony jest przez latarnie uliczne oraz inne źródła sztucznego światła. Oczywiście im więcej ludzi mieszka w okolicy, im więcej jest domów, zakładów produkcyjnych i przemysłowych, ważnych dróg i skrzyżowań, tym jaśniej jest nocą w okolicy. Doskonale widać to bezpośrednio z ulicy...

...jeszcze lepiej z pewnej odległości od domów...


...a zupełnie inaczej, wręcz globalnie, z przestrzeni pozaziemskiej:


To z powodu tej żółtej i srebrzystej poświaty (wywołanej odpowiednio lampami sodowymi i halogenowymi) niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak może wyglądać prawdziwie ciemne niebo z rozsypanymi po nim gwiazdami, a Drogę Mleczną zna wyłącznie z nazwy. Planetarium istnieje po to, by uświadomić to każdemu, kto zawitał w jego progi i zasiadł w wygodnym fotelu (a u nas po prostu na podłodze). Problem ten dokuczał niegdyś tylko astronomom. Ukuli oni nawet odpowiednie określenie - zanieczyszczenie nieba światłem (z angielskiego light pollution). Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że International Dark-Sky Association (Międzynarodowe Stowarzyszenie Ciemnego Nieba) stworzyło film o zanieczyszczeniu światłem, od razu zapragnęliśmy stworzyć jego polską wersję językową. Po otrzymaniu wytycznych co do jakości nagrania wykonaliśmy przekład tekstu z języka Szekspira na nasz ojczysty. O nagranie zadbało studio z Katowic, głosu użyczył aktor Teatru Nowego w Zabrzu - Zbigniew Stryj. Z opisu na naszej stronie internetowej:
Jeszcze niedawno ciemne nocne niebo usiane gwiazdami było zwyczajnym widokiem dla większości ludzi. Dzisiaj rozwój cywilizacyjny pozbawia nas tego wspaniałego obrazu, inspirującego ludzkość przez tysiące lat. Krótki film stworzony przez International Dark-Sky Association oraz Loch Ness Productions przybliża mało znany, ale coraz bardziej dający się nam we znaki problem — zanieczyszczenie nieba sztucznym światłem. Wskazuje również kroki, jakie każdy z nas może podjąć, by chronić ciemne niebo oraz naturalne zasoby naszej planety dla siebie i przyszłych pokoleń.
Nadmierna ilość źródeł sztucznego światła przeszkadza nie tylko astronomom. Z filmu dowiemy się bowiem o wpływie przedłużonego dnia na każdego człowieka oraz na zwierzęta i rośliny, przyzwyczajone przez ewolucję do wyraźnie oddzielonych od siebie pór doby - jasnej i ciemnej. Jeśli widzom nie przemawia do wyobraźni informacja o ginących roślinach, ptakach i żółwiach oraz potencjalnych problemach ze zdrowiem przedstawicieli gatunku Homo sapiens, zazwyczaj czynią to porównania do ilości niepotrzebnie - wręcz bezsensownie - zużywanej energii elektrycznej oraz ich kosztach. Troska o własny portfel może skłonić niektórych do większej uwagi, czy aby na pewno każda lampa i inne urządzenie podłączone do prądu jest niezbędne...
Pełną wersję filmu (6,5 minuty) można obejrzeć w serwisie YouTube.